W UE ceny pszenicy rosną pomimo wysokiej podaży i ostrej konkurencji

W tym tygodniu notowania pszenicy na większości kluczowych giełd zwyżkowały. Pszenica w kontrakcie grudniowym na Euronext podrożała o 2% do 176,3 EUR/tonę. Podobne zwyżkowe tendencje były obserwowane na amerykańskich giełdach. Na CBoT pszenica w najbliższym kontrakcie umocniła wartość o 4,2% (tydzień do tygodnia) do 190,4 USD/tonę. Obecne wzrosty są najprawdopodobniej przede wszystkim spowodowane nasilającymi się obawami o skutki suszy na uprawy ozimin w krajach basenu Morza Czarnego. Problem dotyczy zwłaszcza Ukrainy. Ostatnie wzrosty cen pszenicy w kontraktach terminowych są pod pewnymi względami zastanawiające, gdyż kilka czynników przemawia obecnie raczej za ich spadkową tendencją. Najnowsze prognozy zbiorów pszenicy zarówno w skali globalnej, jak i w samej UE wskazują na wysoką podaż. Ostatnio zarówno KE, jak i Coceral podwyższyły szacunki tegorocznych zbiorów pszenicy miękkiej w Unii. Do tego należy dodać stosunkowo wysokie zapasy początkowe. Poza tym konkurencja o dostęp do największych rynków zbytu staje się wyjątkowo ostra. Rosja odnotowała bardzo dobre zbiory zbóż, tylko o 5 mln ton poniżej ubiegłorocznego rekordu. Urodzaj był również na Ukrainie. Wydaje się więc, że oferty z rejonu Morza Czarnego będą w bieżącym roku konkurencyjne cenowo. Ponadto ostatnia decyzja Rosji o obniżeniu ceł w eksporcie pszenicy powinna podziałać wspierająco dla rosyjskiego eksportu. Warto też odnotować przymiarki GASC co do zaostrzenia parametrów jakościowych stawianych importowanej pszenicy (zawartość białka 12,5%). Jeśli taka decyzja zapadnie, to może to podziałać negatywnie na wyniki sprzedaży pszenicy z Francji, Niemiec i USA, wspierająco zaś dla dostaw z Rosji. Wzrosty cen pszenicy w USA są również zastanawiające ze względu na wyjątkowo słabe wyniki sprzedaży zagranicznej. W ostatnim tygodniu tylko i zaledwie 77,1 tys. ton amerykańskiej pszenicy zostało zakontraktowane na eksport, podczas gdy analitycy spodziewali się wywozu w przedziale od 250 tys. ton do 450 tys. ton. W przypadku kukurydzy bieżący tydzień przyniósł nieznaczne zniżki na Euronext. W kontrakcie listopadowym potaniała ona przez ostatni tydzień o 0,9% do 161,8 EUR/tonę. Natomiast na CBoT kukurydza w najbliższym kontrakcie podrożała o 1,9% do 153 USD/tonę. W przypadku rynku amerykańskiego wspierająco na ceny kukurydzy mógł podziałać eksport. Tygodniowe wyniki sprzedaży zagranicznej (zakontraktowane) wyniosły 748 tys. ton i mieściły się w przedziale przewidywanym przez analityków (700 tys. ton – 900 tys. ton). Poza tym utrzymuje się wysokie tempo produkcji bioetanolu w Stanach – w ostatnim tygodniu średnia dzienna produkcja wynosiła 943 tys. baryłek, tj. o 5 tys. baryłek więcej niż tydzień wcześniej. Jednak w najbliższych tygodniach USA będzie doświadczać coraz większej presji podażowej wraz z rosnącą dostępnością kukurydzy z nowych zbiorów. Dotychczas postępy żniw są niewielkie – do 27 września br. zebrano kukurydzę z 18% całego areału. Powinno to mieć przełożenie na kształtowanie się jej cen w najbliższych tygodniach.

Źródło: komentarz analityków FAMMU/FAPA z wykorzystaniem Reuters oraz innych źródeł