Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
 Dokument bez tytułu
Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!


terraexim


cenyrolnicze

 zuromin


polnet




W UE ceny zbóż pod presją podaży

W tym tygodniu notowania pszenicy na Euronext obniżyły się o 0,8% do 177,5 EUR/tonę, a kukurydzy o 2,6% do 161,3 EUR/tonę. Tradycyjni unijni eksporterzy (a przede wszystkim Francja) doświadczają skutków coraz ostrzejszej konkurencji o wiodące rynki zbytu. Świadczą o tym wyniki ostatnich przetargów organizowanych przez egipski GASC, obrazujące konkurencyjność ofert od poszczególnych dostawców. GASC po raz kolejny zdecydował się na zakup rosyjskiej i rumuńskiej pszenicy. W tym tygodniu Strategie Grains podwyższył szacunki tegorocznych zbiorów pszenicy miękkiej w UE do rekordowych 149,6 mln ton, co było głównie odzwierciedleniem korekt dokonanych dla Francji – do nadspodziewanie wysokiego poziomu 41 mln ton. Pszenicy jest pod dostatkiem nie tylko w samej Unii, ale i w ujęciu globalnym. W ostatni piątek USDA podniósł szacunki światowych zbiorów tego gatunku z 731,61 mln ton do 732,79 mln ton oraz – co warto odnotować – prognozowanych zapasów na koniec sezonu z wcześniejszych 226,6 mln ton do 228,5 mln ton. W przypadku kukurydzy trzeba podkreślić, iż Unia odnotowała znaczny spadek produkcji – o 24% (r/r) do 57,6 mln ton. Jednak na kształtowanie się cen tego gatunku będą miały wpływ także takie czynniki jak: wysoka podaż w skali globalnej, relatywnie dobre wyniki unijnej produkcji zbóż ogółem oraz spadkowe tendencje cen pszenicy. Spadki cen zbóż wystąpiły również na amerykańskich giełdach. Przez ostatni tydzień na CBoT pszenica w najbliższym kontrakcie potaniała o 1,8% do 184,6 USD/tonę, a kukurydza o 4% do 147,8 USD/tonę. Główne przyczyny odnotowywanych zniżek są takie same jak w przypadku rynku unijnego – wysoka podaż pszenicy oraz nie najlepsze wyniki eksportu. Silny dolar dodatkowo utrudnia amerykański eksport. Pomimo ujemnych korekt dokonanych dla produkcji kukurydzy w Stanach przez USDA w ostatnim raporcie (z 345 mln ton do 344,3 mln ton) zwiększająca się dostępność kukurydzy z tegorocznych zbiorów wytwarza presję na spadek cen. Poza tym wysokie zapasy początkowe zarówno w USA (44 mln ton), jak i w ujęciu globalnym (196 mln ton) powodują, że podaż tego gatunku w dalszym ciągu jest znaczna. Dodatkowo efekt substytucyjny innych gatunków zastępujących kukurydzę w mieszankach paszowych również sprawia, że spadek jej produkcji nie ma dużego znaczenia dla światowego bilansu zbożowego, który w sezonie 2015/16 w dalszym ciągu będzie w miarę komfortowy. Poza tym spadkowe tendencje cen pszenicy mogą działać zniżkowo także na ceny kukurydzy. Po zbiorach na półkuli ponocnej uwaga obserwatorów rynku i analityków przeniesie się na półkulę południową. Wnikliwie obserwowany będzie zwłaszcza wpływ suszy na uprawy pszenicy na wschodnim wybrzeżu Australii (efekt zjawiska El Nino). Na nastroje na rynku zbożowym będzie wpływać także będzie kondycja ozimin. Niepokojące doniesienia pojawiały się ostatnio o wpływie suszy na stan zbóż ozimych na Ukrainie i w Rosji. Do czynników „wzrostowych” należy też zużycie zbóż, a zwłaszcza kukurydzy na cele biopaliwowe. Jak wiemy tej jesieni tempo produkcji bioetanolu w USA jest szybsze niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Większość czynników przemawia jednak obecnie za utrzymywaniem się notowań zbóż na niskim poziomie, mogą one dalej zniżkować, bądź poruszać się w trendzie bocznym.

Źródło: komentarz analityków FAMMU/FAPA z wykorzystaniem Reuters oraz innych źródeł

Bieżący numer

Sklepik internetowy