Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
 Dokument bez tytułu
Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!


terraexim


cenyrolnicze

 zuromin


polnet




 Bronisław pyta: Czy rzeczywiście KE waha się w sprawie nowelizacji przepisów o dobrostanie zwierząt i ochronie środowiska?

 

W pierwszych dniach września br. na łamach brytyjskiego „Financial Times” ukazał się artykuł, w którym dwaj korespondenci gazety informują, że wśród brukselskich urzędników pojawiały się opinie o możliwej rezygnacji Komisji Europejskiej z planów nałożenia nowych, bardziej restrykcyjnych przepisów mających na celu poprawę dobrostanu zwierząt, a także ochronę środowiska. Zawieszenie prac nad nowelizacją wynika, jak donoszą korespondenci FT, z obaw KE przed nadmiernym wzrostem kosztów produkcji rolniczej, a tym samym wzrostem cen żywności. Obawy KE budzi też narastający sprzeciw społeczny wobec dalszego zaostrzania przepisów chroniących środowisko, a wynikających z zapisów w „Zielonym Ładzie”.

W związku z tym przypomnijmy. Jeszcze w lipcu br. posłowie europejskiego Parlamentu przyjęli stanowisko w sprawie przepisów dążących do zmniejszenia emisji zanieczyszczeń przez fermy zwierzęce i ukierunkowanie ich działania na zieloną transformację. Głosując za utrzymaniem dotychczasowych przepisów europosłowie postanowili włączyć do nich także fermy tuczu trzody chlewnej (o obsadzie większej niż 2 tys. stanowisk dla świń o m.c. ponad 30 kg) oraz fermy produkujące prosięta (o obsadzie większej niż 750 loch).

Przyjęcie stanowiska było niezbędne do negocjacji Parlamentu z Radą Europejską w sprawie zapowiadanej nowelizacji obowiązujących przepisów wynikających z Dyrektywy 2010/75/UE IED (Industrial Emissions Directive). Dyrektywa ta, przyjęta w 2010 r., jest jednym z najważniejszych aktów prawnych Unii Europejskiej regulujących zasady ochrony środowiska w związku z prowadzoną wszelkiego rodzaju działalnością gospodarczą na terenie UE, w tym regulujących emisję zanieczyszczeń przez rolnicze instalacje przemysłowe.

Projekt zmian Dyrektywy 2010/75/UE IED został przedstawiony przez Komisję Europejską w kwietniu ub.r. Przypomnijmy, że Dyrektywa 2010/75/UE określa m.in. sposób przygotowywania i wydawania pozwoleń zintegrowanych, czyli decyzji administracyjnych regulujących zasady funkcjonowania wszelkich dużych instalacji przemysłowych, w tym ferm zwierzęcych. Wniosek o wydanie pozwolenia zintegrowanego składa właściciel fermy, a decyzję wydaje organ administracyjny.

Przedstawiony przez KE projekt nowelizacji przewiduje zaostrzenie poziomu zakresu emisji BAT. Przewidziany jest także większy udział podmiotów zewnętrznych w trakcie przygotowywania pozwoleń zintegrowanych (organizacje pozarządowe i społeczne na prawach strony). Możliwość odwołania się do wymiaru sprawiedliwości nie byłaby zatem ograniczona wyłącznie do uczestników postępowania, co pozwalałoby zaskarżyć wydane pozwolenie i warunki praktycznie przez każdego pod dowolną przyczyną. Zwiększeniu ma ulec rola uzgodnień transgranicznych, jeśli emisja danej instalacji mogłaby oddziaływać na środowisko sąsiedniego kraju. Proponowane zmiany – wg przedstawicieli administracyjnych organów ochrony środowiska – doprowadzą do całkowitego sparaliżowania procesów wydawania pozwoleń zintegrowanych.

Udzielanie odstępstw od zakresów BAT, o które mógłby wystąpić podmiot wnioskujący, a wynikających z analizy kosztów i korzyści (np. wysokie nakłady przynoszące niewielkie korzyści dla ochrony środowiska), będzie musiało być poparte prowadzonymi na bieżąco pomiarami środowiskowymi, często kosztownymi, a po czterech latach będzie wymagało rewizji i ewentualnie rozpoczęcia ponownego postępowania.

Projekt KE zakłada ponadto istotne zwiększenie elementów potrzebnych do uzyskania zezwolenia oraz obowiązków związanych z koniecznością redukcji emisji (m.in. wdrożenie systemu E-PRTR, kontrolę efektywności wykorzystania surowców, przedstawienie Środowiskowego Systemu Zarządzania oraz Planu Transformacji zgodnego z Gospodarką o Obiegu Zamkniętym i neutralnej klimatycznie działalności itd.).

Kontrola przestrzegania zasad emisji zanieczyszczeń zgodnie z wydanym pozwoleniem zintegrowanym oraz proces nakładania kar zostaną objęte przez organy KE, co oznacza, że nie będą objęte – jak dotychczas – legislacją krajową, wykonywaną przez władze poszczególnych państw członkowskich. Ponadto projekt przewiduje wprowadzenie ułatwień w procesie uzyskiwania odszkodowań przez osoby/społeczności poszkodowane w przypadku szkód zagrażających zdrowiu, przy czym to oskarżony zakład/ferma będzie zobowiązany do zebrania dowodów na swoją niewinność.

Prace na forum Rady UE (przedstawiciele rządów) oraz Parlamentu Europejskiego mają zająć ok. dwóch lat (od kwietnia 2022 r.). Ponadto projekt zakłada półtoraroczny okres na dostosowanie przepisów krajowych i ich wejście w życie, a zatem regulacje zaczęłyby obowiązywać ok. 2026 r.

 

Opr.: ACONAR

 

Bieżący numer

Sklepik internetowy