Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
 Dokument bez tytułu
Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!


terraexim


cenyrolnicze

 zuromin


polnet




Zygmunt Pejsak

Państwowy Instytut Weterynaryjny

- Państwowy Instytut Badawczy w Puławach

 

Możliwości rozprzestrzeniania chorób zakaźnych świń drogą powietrzną

 

Aktualne poglądy na temat przenoszenia drogą powietrzną, za pośrednictwem aerozoli, od świń zakażonych do świń nie zakażonych, określonych drobnoustrojów chorobotwórczych, nie są jednolite.

 

Wśród badaczy i specjalistów chorób trzody chlewnej występują dwie zasadniczo różniące się grupy. Pierwsza uważa, że droga aerogenna szerzenia się wchodzących w grę chorób zakaźnych ma małe znaczenie. Przedstawiciel drugiej grupy są zdania, że ewentualność taka istnieje. Ze strony sceptyków przedstawiany jest dodatkowo pogląd, że tłumaczenie pojawienia się choroby zakaźnej w fermie dotychczas wolnej, w następstwie aerogennego przeniesienia zarazka ma usprawiedliwiać faktyczne niedociągnięcia w zakresie bioasekuracji, w tym niedoskonałej dezynfekcji środków transportu oraz obuwia i niekontrolowania wchodzących na teren fermy ludzi z zewnątrz. W krajach, gdzie fermy zlokalizowane są w dużych odległościach między sobą (Rosja), uważa się, że głównym wektorem szerzenia się chorób są niedezynfekowane pojazdy.

Można uznać, że aktualnie, biorąc pod uwagę program zwalczania choroby Aujeszkyego w Polsce, szczególnie interesujące są dane dotyczące możliwości szerzenia się drogą powietrzną czynnika etiologicznego tej choroby czyli wirusa chA. Zagadnienie to, w związku z wprowadzeniem w przeszłości w wielu krajach Europy programów zwalczania chA, analizowano bardzo dokładnie.

Szczegółowe badania molekularne autorów duńskich pozwalają na wyrażenie poglądu, że w sprzyjających warunkach klimatycznych – niska temperatura (2 - 5oC) oraz wysoka wilgotność, wirus chA może przemieszczać się drogą aerogenną na odległość 15 - 40 km. Według tych samych autorów, w jednym przypadku prawdopodobne było przemieszczenie się tego drobnoustroju na dystans ponad 80 km. Stąd też w swoim czasie farmerzy duńscy po uwolnieniu swojego kraju od chA podjęli decyzję o finansowaniu szczepień stad świń przeciw tej chorobie w gospodarstwach niemieckich zlokalizowanych w pasie przygranicznym z Danią. Podstawą tej decyzji było wykazanie, że niejednokrotnie wirus chA drogą powietrzną przenosił się z zakażonych endemicznie niemieckich terenów przygranicznych do duńskich stad świń zlokalizowanych przy granicy z Niemcami.

Celem tych działań było dążenie do jak największego ograniczenia ilości wirusa chA po bliskiej Danii stronie niemieckiej. Można stwierdzić, że działania te okazały się skuteczne, czego dowodem jest fakt, że od roku 1986 Dania pozostaje krajem wolnym od chA, mimo tego, że Niemcy uzyskały ten status dopiero w roku 2005, a stopień rozprzestrzenienia się i intensywności zakażeń stad świń wirusem chA były w tym kraju zaskakująco wysokie.

 

 

Bieżący numer

Sklepik internetowy