Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
 Dokument bez tytułu
Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!


terraexim


cenyrolnicze

 zuromin


polnet




Roman Wieczorkiewicz

 

Budowa chlewni czyli bieg z przeszkodami

 

Jednym z czynników hamujących rozwój produkcji trzody chlewnej są trudności, jakie napotykają inwestorzy chcący zbudować lub powiększyć chlewnię.

 

            Przytłaczająca większość nowych inwestycji w obiekty, w których ma być prowadzona hodowla trzody chlewnej napotyka trudności. Protestują mieszkańcy, szaleni ekolodzy, często trudności sprawiają także lokalne władze, mimo że chlewnia jako działalność gospodarcza będzie przynosić gminie przychód w postaci podatków i nowych miejsc pracy. Przeciw inwestycji protestują mieszkańcy sąsiednich miejscowości, którzy obawiają się nie tylko zapachu, ale przede wszystkim chorób i skażenia środowiska. Inwestor chcący zbudować nową chlewnię, szczególnie większą, musi pokonać szereg barier i problemów.

 

Formalności

            Przede wszystkim musi spełnić określone formalności, aby uzyskać pozwolenie na budowę chlewni. Jest to bardzo złożony proces inwestycyjny. Jak radzi mec. Piotr Włodawiec, który jest ekspertem Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej, przed przystąpieniem do inwestycji trzeba określić liczbę DJP (duże jednostki przeliczeniowe). – Wielkość DJP przesądza o tym, czy planowana inwestycja oddziałuje na środowisko i w jakim stopniu. Chlewnia może być zaliczona do jednej z dwóch kategorii: jako przedsięwzięcie mogące zawsze znacząco oddziaływać na środowisko (grupa I) albo jako przedsięwzięcie mogące potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko (grupa II) – mówi mec. Piotr Włodawiec. Do grupy I zalicza się chów lub hodowlę zwierząt w liczbie nie mniejszej niż 210 dużych jednostek inwentarza, natomiast do grupy II zalicza się chów lub hodowlę zwierząt w liczbie nie mniejszej niż 60 dużych jednostek przeliczeniowych.

Bieżący numer

Sklepik internetowy