z Litwy szczególnie bym nie kupował na zasadzie wzajemnej miłości. Z bliżej nieokreślonych przyczyn bracia nie chcą nawet od nas nawet pasz kupować które według opinii unijnej wektorem pomoru nie są. A nawet dzików które za nasze pieniądze są zbadane i potwierdzone że zdrowe są. My zaś zarówno z pomorowej Ukrainy zboża kupujemy jak i z pomorowej Rosji zakazu kupowania zboża nie ogłoszono. A tu nasza kochana Litwa furteczkę jakąś może znalazła i o swój ryneczek dba. Niech nasi urzędnicy uczą się od naszych braci jak o ojczyźniane interesy dbać należy.
http://biznes.pl/wiadomosci/litwa-nie-b ... detal.htmlnie kupowałbym także z innych wymienionych krajów z podobnych przyczyn. No ale z czegoś nasi tuczarze żyć muszą, jak nie kupią to bez roboty zostaną. Niech więc kupują. Ale z Litwy dla przykładu nie.