nowoczesmosc nowoczeosnoscia ale dbajmy o swoje d... wole slome bodz goscinny

Chyba masz racje baraki. Wszystkim nagle zależy na odbudowie stada świń, aby nie rolnikom Skończyły im się łatwe pieniądzę z polskich rolników a niemiec już nie taki głupi jak polak. Ciekawe dokąd to dalej zmierza.
http://www.rolpetrol.com.pl/wiadomosci/ ... -chlewnej/

I co drodzy Państwo , tylko Pablo 80 z kuzynem do Witoni przyjadą ?

a to mam jechac i osobiscie sie zapisac

Ja przyjadę

Uzbierała sie całkiem spora grupa znajde chwilę czasu to podliczę.

czyli sroda aktualna?

Pytam bo chciałbym na swym terenie jakoś Was gościnnie przyjąć i na to jest potrzebne trochę czasu .

mietko my tez nie wiemy co i jak

No właśnie , musicie się sami dobrze dogadać , aby nie wyszło że przyjedzie kilka osób i będzie rozczarowanie . Lokal jest wolny cały tydzień , bo są ferie .

to z noclegiem bedzie hehe

Dla niepalących może być i z noclegiem . Mam sporą stodołę i galancie siana .

o to ja odpadam ze swoimi szlugami

do ciechoinka juz niedaleko tam sobie popalimy i nie tylko

Mietek to podaj jakiś adres, wskazówki, godzinę itd.
Jeśli o mnie chodzi to chętnie się kawy napiję z maruchą

Mariusz przyjedziesz?

Monika a Ciebie przyjmią? Ty też tylko wyrobnik:)

Ja Pablo i Rafall przyjedziemy pelnym autem. Mietko podaj nr tel co by dzwonic jak gdzie w krzakach utkniemy

Prosze konkretnie kiedy , o której , gdzie i nr kontaktowy

macie poparcie ministerswtwa http://www.minrol.gov.pl/pol/Ministerst ... y-chlewnej

Według moich obliczeń obecnośc na spotkaniu założycielskim zadeklarowało około 20 osób.

jak nie dajesz rady do 20 policzyc to opublikuj czy dopiero po 30 latach odtajnisz

Do samej Witoni każdy powinien trafić . Witonia leży na trasie Kutno - Łęczyca . Dom Kultury , Rekreacji i Sportu w którym to mamy się spotkać jest zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie z : cmentarzem , pawilonem handlowym i szkołą . W samej Witoni osoby jadące od Kutna przy kościele muszą skręcić w prawo a jadący od strony Łęczycy w lewo . Od kościoła do celu jest jakieś 500 metrów . Ci co będą jechać od drugiej strony , to jest od Konina i dalej Krośniewic w Krośniewicach skręcają w stronę Łodzi i po drodze w miejscowości Daszyna skręcają za drogowskazem na Witonię . Jadą cały czas główną drogą , aż dojadą do cmentarza . Aby wszystkie auta były razem i na widoku najlepiej wjechać na teren szkoły , brama cały dzień otwarta .
Mój nr 794 741 764 .

Dziękuje już wiem o co chodzi

Życzę sukcesu wszystkim uczestnikom spotkania !

Daleko Pan nie ma , zapraszamy .

Mietko w razie czego masz traktory na chodzie? Jakby nas z zasypało powyciągasz?

Głównych dróg raczej na pewno nie zasypie , a tu na miejscu damy radę . Do kościoła dojedziecie na pewno , przy kościele jest sklep ogrodniczy , to pokupie Wam łopaty i ta 500 metrów w czynie społecznym zrobimy "śarwach "

Dziekuje !
Mam wyjazd w tym dniu , ale życzę wam powodzenia oraz Bezpiecznej podróży do Witoni i powrotu do Domów !

Dla takiego widoku warto było by jechać i zobaczyć te sypiące się LUFY.

jedziecie jutro do witoni, bo cisza w tym temacie?

obstawiam ze 12 osób będzie ale patrząc na ciągle podający śnieg to i w tą liczbę watpie

Jedziemy, jedziemy, ja właśnie szykuje dokumenty

Kto się wybiera do Witoni z warmińsko -mazurskiego

Jutro jestem o 10 -tej w Kutnie na stacji PKP po jednego z Forumowiczów , gdyby miał być jeszcze ktoś niech da znać .

Jestem z okolic Pleszewa i niestety o 10 muszę być na pogrzebie.O której jedzie ktoś na to spotkanie z mojego terenu.Np Pablo lub Lukas?

gdzie wy się kontaktujecie poza forum - tel? - Nie wiem nawet na którą godzinę robicie spotkanie i czy napewno jutro ?

Kontakt z "barakim ',prześledz temat od str, 10 wszystkiego się dowiesz,
Spotkanie jutro o godz. 12 w m. Witonia k.Kutna,więcej inf. u Barakiego

No jak pisałem to jade. Kabany dziś zapakowane, jutro z lukasem o 9 wyjeżdzamy. W sumie jedzie nas 5 więc mamy w aucie komplet. Przez dzisiejszą pogode z kabanami to mi zeszło od 7 do 15 albo nawet 15.30 także śniadanie jadłem po obiedzie.
A tak z innej beczki strój jaki obowiązuje na spotkaniu jutrzejszym?

Tyle godzin wganiałeś świnie?

Zepsuta waga z powodu śniegu, dojazd do drugiej prawie godzina w tych warunkach, cofanie po śniegu rozczepianie, ogólnie szło jak po grudzie, jeszcze mało co przyczepa nie wepchnęła by mnie z traktorem w płot sąsiada. Jednym słowem zabawa na śniegu

Jeszcze pytanie jaki to traktor.Jeśli C-360 to faktycznie sąsiad mógł się obawiać o płot

Nh 6030, ponad 6 ton i pojechałem jak na sankach. Kierowca stwierdził że 9 na 10 siedziało by z urwanym kołem bo sąsiada płot to mur i ogródek pół metra nad chodnikiem się zaczyna.
Ale w temacie jak tam jutrzejsze spotkanie, jakaś lista obecności jest? żebyśmy tam w 7 z mietkiem i barakim nie siedzieli.

Witam!
Ja przyjadę pociągiem z Poznania i będę w Kutnie 16 minut po 10-ej.
Chętnie zabiorę się z Tobą Mietko.

życze owocnego spotkania i żałuje, że nie mogę dotrzeć.

to jedziemy razem

http://www.ppr.pl/artykul-10-rocznica-o ... 174614.php
uważajcie na siebie

Pablo 80 możesz i na sportowo się ubrać , wieczorem mamy trening tuż obok , to się przyda .
Na stacji PKP będę Białym busem , bo mi żona osobowy zabiera i jedzie po dzieci które wracają z gór .